Forum Związki zawodowe bsh Strona Główna Związki zawodowe bsh

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Forum tchórzy, płaczków i niedorajdów życiowych

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Związki zawodowe bsh Strona Główna -> HydePark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obcy VI
Gość






PostWysłany: Pon 21:31, 12 Maj 2008    Temat postu: Forum tchórzy, płaczków i niedorajdów życiowych

Jaki jest cel i sens takiego forum. Przeczytałem je od deski do deski. Mnóstwo wyzwisk, obelg, obraźliwych epitetów, płaczu nad sobą i sytuacją, bezradność. Czemu takie rzeczy pokazujecie publicznie? Czy uważacie, że ktoś z zewnątrz coś wam pomoże, coś za was zmieni? Odpwiedź na to pytanie jest prosta: NIKT.
Co tu pokazujecie innym ludziom? Zastanówcie się jakie wrażenie odnosi osoba obca czytająca te wszystkie bzdety.
Czy jakakolwiek inna firma tak publicznie pokazuje swoje brudy? Bynajmniej nie słyszałem. Wszyscy "bohaterowie" pokazują tutaj jacy to są odważni, a dam głowę, że w pracy siedzą jak przysłowiowa mysz pod miotłą i boją się pisnąć słówko.
Jesteś mięczak - idź do pomocy społecznej czy psychologa, a nie pisz na forum. Jest Ci za ciężko, za mało zarabiasz - zmień pracę na lepszą - nie pisz bzdetów na forum, bo to niczego nie zmieni.
Nie wiem kto i w jakim celu założył to forum? Czy pomogło rozwiązać jakiś problem? Z pewnością nie. Co pokazało innym? Głupotę, bezradność niektórych bohaterów wylewjących żale i łzy.
Czas spojrzeć w lustro, otworzyć oczy, wziąć się w garść i coś zmienić w życiu, jeśli praca Ci nie odpowiada z takiego czy innego powodu.
Forum związkowe? - ze związkami nie ma ani odrobiny wspólnego, więc po co coś takiego kontynować i pokazywać światu, skoro sens tego jest żaden? Ludzie nie piszcie więcej bzdur i głupot, które czyta wiele osób i się z Was na pewno śmieje.
Teraz kilka słów do administratora tego pośmiechowiska. Zlikwiduj to śmietnisko żalu i płaczu, bądź niech będzie to forum merytoryczne i moderowane z jakimś sensem.
Pozdrawiam.
Obcy VI
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 15:09, 13 Maj 2008    Temat postu: Re: Forum tchórzy, płaczków i niedorajdów życiowych

Obcy VI napisał:
Jaki jest cel i sens takiego forum. Przeczytałem je od deski do deski. Mnóstwo wyzwisk, obelg, obraźliwych epitetów, płaczu nad sobą i sytuacją, bezradność. Czemu takie rzeczy pokazujecie publicznie? Czy uważacie, że ktoś z zewnątrz coś wam pomoże, coś za was zmieni? Odpwiedź na to pytanie jest prosta: NIKT.

ale my pomożemy tym z zewnątrz bo poczytają i się zastanowią czy na pewno chcą robić w tym bagnie jakim jest BOSCH
ja juz nie pracuje, ale niestety forum powstało trochę późno zanim wkraczałem w te progi bo gdym przeczytał je wcześniej zastanowił bym się czy faktycznie chciałem pracować tam!

Bo ja żałuje tych dwóch lat które tam spędziłem, bo jeszcze nigdzie się tak nie naharowałem za mniejsze pieniądze niż mam teraz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Odszukajcie Admina
Gość






PostWysłany: Wto 16:29, 13 Maj 2008    Temat postu: Re: Forum tchórzy, płaczków i niedorajdów życiowych

Anonymous napisał:
Obcy VI napisał:
Jaki jest cel i sens takiego forum. Przeczytałem je od deski do deski. Mnóstwo wyzwisk, obelg, obraźliwych epitetów, płaczu nad sobą i sytuacją, bezradność. Czemu takie rzeczy pokazujecie publicznie? Czy uważacie, że ktoś z zewnątrz coś wam pomoże, coś za was zmieni? Odpwiedź na to pytanie jest prosta: NIKT.

ale my pomożemy tym z zewnątrz bo poczytają i się zastanowią czy na pewno chcą robić w tym bagnie jakim jest BOSCH
ja juz nie pracuje, ale niestety forum powstało trochę późno zanim wkraczałem w te progi bo gdym przeczytał je wcześniej zastanowił bym się czy faktycznie chciałem pracować tam!

Bo ja żałuje tych dwóch lat które tam spędziłem, bo jeszcze nigdzie się tak nie naharowałem za mniejsze pieniądze niż mam teraz

I właśnie dlatego to pośmiechowisko powinno być zlikwidowane. Nie wszyscy myślą tak jak ty. Nie wszyscy są leserami. Skoro się zwolniłeś to po co tutaj jeszcze nadajesz. Myślisz, że to co piszesz kogokolwiek obchodzi? Spadaj.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 13:36, 14 Maj 2008    Temat postu: Re: Forum tchórzy, płaczków i niedorajdów życiowych

Odszukajcie Admina napisał:

Myślisz, że to co piszesz kogokolwiek obchodzi? Spadaj.

gdyby było inaczej nie odpisywał byś na te "oszczerstwa"
bo moje przekonanie jest inne jak harowałem w firmie Bosch i rozmawiałem z ludźmi wszyscy mieli jednogłośne zdanie jak i moje

dlatego ostrzeganie przed tym bagnem jest zgodne z prawami pracowniczymi, a nie robienie na niekorzyść firmy.
Dobra płaca, godna praca, więcej pracowników i wykonany plan. To chyba dobry układ prawda?

manipulacja z waszej strony i tyle tylko na to można w tej firmie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Do Harującego inaczej
Gość






PostWysłany: Śro 23:51, 14 Maj 2008    Temat postu: Re: Forum tchórzy, płaczków i niedorajdów życiowych

Anonymous napisał:
Odszukajcie Admina napisał:

Myślisz, że to co piszesz kogokolwiek obchodzi? Spadaj.

gdyby było inaczej nie odpisywał byś na te "oszczerstwa"
bo moje przekonanie jest inne jak harowałem w firmie Bosch i rozmawiałem

Twoje rozmowy i przekonanie niestety niczego nie wniosły, a skoro tutaj nie pracujesz to tym bardziej nie wniosą. Więc po co nadajesz? Lepiej Haruj dalej i nic nie rób żeby było ci lepiej w tej swojej innej firmie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obcy VI
Gość






PostWysłany: Czw 20:21, 15 Maj 2008    Temat postu: Nie kompromitujcie się ludzie proszę Was

Pomyśl człowieku, że gdybym miał np problem z sąsiadem, to czy założenie forum i obrabianie mu tam tyłka miałoby jakikolwiek sens? Wniosek chyba jest prosty i logiczny. Prawda? Jak pisałem kiedyś problem wyzysku w firmach kapitalistycznych nie jest czymś ododsobnionym. Jedynie jakiś trefny myśliciel z BSH postanowił pokazać światu forum gdzie wypisywane są niestworzone brednie, gdzie pewne osoby wypłakują swoje żale zamiast iść do kierownika czy koordynatora i powiedzieć wprost - nie będę pracował ponad siły i za taką marną kasę. Co wnosi to forum? Absolutnie nic. Jak długo istnieje? Czy w tym czasie komuś w czymś pomogło. Pisanie tutaj nie jest żadnym wyjściem. Są normalne metody jak np
    pójście do kierownika większą grupą - grupy trudniej się pozbyć i ma większą siłę argumentu, z grupą zawsze przełożeni bardziej się liczą, bo stanowi ona siłę i jedność.
    jeśli praca nie odpowiada należy poszukać innej lepszej a nie pieprzyć za przeproszeniem głupoty na forum
      jeśli nie ma się odwagi na dwa pierwsze wymienione wyżej punkty to lepiej siedzieć cicho i nie produkować się na forum pseudozwiązkowym, które nikomu w niczym nie pomogło
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Związki zawodowe bsh Strona Główna -> HydePark Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin